czwartek, 19 listopada 2009

Czy Microsoft korumpuje informatyków?

Dzisiaj, w Los Angeles na konferencji PDC Microsoft przekazał uczestnikom konferencji ponad 3000 notebook’ów Acer Aspire 1420P Convertible Tablet PC. Daniel Biesada na swoim blogu napisał - Microsoft rozdaje komputery.

Czy tak faktycznie jest? A możemy mamy do czynienia z korupcją? Czy polscy uczestnicy konferencji (w tym ja) powinni donieść na siebie do CBA?Nie!

Będąc tutaj, w Los Angeles mam okazję zobaczyć jak przez ostatnie 12 miesięcy Microsoft przyśpieszył. Windows Azure staje się rzeczywistością, Windows 7 jest efektem wspólnej pracy Microsoft i setek tysięcy osób, którzy uczestniczyli w jego testach, Silverligth 3 zmienił nasze spojrzenie na aplikacje internetowe. Animacja, fotografia, video w Internecie stało się jedną z częściej używanych form komunikacji. Zaprezentowana dzisiaj wersja Silverligth 4 (beta) przybliża nas do biznesowych aplikacji w Silverligth. Do tego Sharepoint 2010 staje się platformą nie tylko dla współpracy, ale interfejsem dla biznesowych aplikacji. W tym interfejsem do SAP …

Jak to ma się do komputerów, o których zacząłem? To, czy będziemy mieli do czynienia z technologiami, których wyżej wspomniałem zależy od projektantów aplikacji, architektów, testerów. I sprzętu, na którym pracują. Instalacja Windows 7 na komputerze, na którym poprzednio działa Windows XP, czy Vista ma sens, ale nie pozwala na pełne wykorzystanie Windows 7.
My ludzie IT musimy zmienić komputery, mimo, iż te używane wczoraj jeszcze nie zestarzały się. Pierwszy krok został zrobiony. 4 na 5 osób siedzących wokół mnie w konferencyjnej kafejce używa już Acer Aspire 1420P, jako notebook czy tablet. Od przyszłego poniedziałku będą tworzyć trochę inne oprogramowanie. Inwestycja? I tak i nie. To płatna konferencja. Można powiedzieć, że to uczestnicy (czy ich pracodawcy) w ramach konferencyjnej opłaty pokryli koszty sprzętu. Microsoft sfinansował inne koszty. Brawo Microsoft!


Amerykańskie prawo jest rygorystyczne. Notebooków nie otrzymali pracownicy instytucji rządowych i przedstawiciele mediów.

1 komentarz:

Anorak pisze...

Podobna sytuacja miała miejsce na TechEd Australia w ubiegłym roku. Ciekaw jestem czy takie cos może się kiedyś wydarzyć w Polsce.