piątek, 14 maja 2010

O zarządzaniu projektami w Kazimierzu Dolnym

Lubię Kazimierz nad Wisłą – oficjalnie zwany Kazimierzem Dolnym. Lubię przebywać tam od poniedziałku do piątku. Mimo napiętego kalendarza z przyjemnością przyjąłem zaproszenie Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie do wygłoszeniu wykładu otwierającego XIII Ogólnopolską Konferencję Naukową nt. „Zastosowanie technologii informacyjnych w rolnictwie”, która miała miejsce w dniach 26-27 kwietnia. Wykład spotkał się z dobrym przyjęciem.

Oto jego streszczenie: Świat zmienia się. Efektywne zarządzanie projektami też! Zmieniają się zespoły. Te duże dzielą się na kilkuosobowe załogi (wspólny sukces czy porażka) i jeszcze mocnej ze sobą współpracują. W projektach zarządzanych formalnymi metodami kamienie milowe zamieniają się bramy (gates) do kolejnych etapów projektu. Czasem jakaś załoga nie spełni wymogów. I często oznacza to koniec projektu. Niezależnie od tego, jakie metody pracy wybrano - formalne, czy zwinne – zwiększyła się przewidywalność działań (solidne planowanie projektu, bieżące monitorowanie realizacji planu) i porządkowanie metod wytwórczych. Polskie firmy informatyczne dążą do tego, by znaleźć się na poziomie 1,5, czy 2,5 (o dziwo nie 2) modelu dojrzałości organizacyjnej CMMI (Capability Maturity Model Integration). Oczywiście ma to nieformalny charakter (proces certyfikacji nie jest przeprowadzany). Trudne uprzednio pytanie – „Którą metodykę wybrać – PMBoK (Project Management Body of Knowledge) czy PRINCE2 (PRojects IN Controlled Environments)?” - nie jest już tak istotne. Okazało się, że można uporządkować nakładanie się na siebie procesów sprzedaży i przebiegu projektu, a projekt nie zaczyna się po podpisaniu kontraktu … Jeżeli do tego dołożyć mapy drogowe dla różnego typu projektów, zarządzanie problemami (Issue Management), zarządzanie ryzykiem (Risk Management), czy interesariuszami projektu (Stakeholder Management) to można by powiedzieć, że jesteśmy w Polsce świadkami rewolucji w zarządzaniu projektami informatycznymi.
Firma Microsoft, z którą wykładowca współpracuje od 7 lat wyczuwa te trendy budując nowe, czy kolejne wersje narzędzi wspomagające efektywne zarządzanie projektami. Nie teoretyzuje, nie przywiązuje się do tego, co było dobre w przeszłości. Odważnie idzie do przodu. Jako przykłady zostaną wskazane zarówno metody pracy: MSF 5 (Microsoft Solutions Framework) czy Sure Step 2010 jak i narzędzia: MOSS 2010 (Microsoft Office, TFS 2010 (Team Foundation Server) wspomagane przez OLAP’owe kostki analityczne.
Osoby zainteresowane otrzymaniem kopii slajdów (w formacie pdf) proszę, o bezpośredni, emailowy kontakt.